pn | wt | śr | cz | pt | so | nd |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Szkoła Podstawowa nr 3 im. Adama Mickiewicza w Kraśniku
Wśród przyjaciół
Moje wspomnienia sięgają roku 2006. Wtedy to rozpoczęłam naukę w „zerówce”. To był trudny czas. Pierwszy raz przyszłam do szkoły, która wydawał mi się taka duża. Wokół było mnóstwo obcych twarzy. Jednak szybko się przyzwyczaiłam, a opieka wychowawczyni – pani Ewy Rębiś i przyjazny klimat zapewniały bezpieczeństwo.
Kolejne trzy lata to był czas prawdziwej nauki. Pod okiem pani Małgorzaty Studzińskiej uczyłam się pisać, czytać i liczyć. Zawarłam nowe przyjaźnie, brałam udział w konkursach i wycieczkach. Nasza nauczycielka bardzo się o nas troszczyła, każdemu pomagała i była taką naszą szkolną mamą.
Miejscem, w którym spędzałam dużo czasu, czekając na szkolny autobus, była świetlica. To właśnie tam mogłam rozwijać swoje muzyczne i plastyczne pasje oraz odrabiać prace domowe.
W klasie czwartej moją wychowawczynią została pani Małgorzata Biegaj, a nauczycielem wychowania fizycznego – pan Andrzej Serwacki. Był to bardzo fajny nauczyciel. To on nauczył mnie grać w siatkówkę i koszykówkę, umożliwił sprawdzenie swoich sił w zawodach międzyszkolnych. Pamiętam także panią Joannę Ślusarz, nauczycielkę języka polskiego. Uwielbiałam ten przedmiot i jej lekcje. Były one prowadzone z poczuciem humoru i w sympatycznej atmosferze. Nigdy jednak nie było problemu z właściwym zachowaniem i utrzymaniem porządku. Na tych zajęciach dużo się nauczyłam i zdobyłam przekonanie, że uczę się dla siebie, w trosce o własną przyszłość.
Aneta Trancygier