Szkoła Podstawowa nr 3 im. Adama Mickiewicza w Kraśniku

Co warto wiedzieć i jak pomóc dziecku, które podjęło naukę w I klasie.

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem Pani Pedagog Joli Nowickiej.

Co warto wiedzieć i jak pomóc dziecku, które podjęło naukę w I klasie.

          Rozpoczęcie nauki to duże wyzwanie zarówno dla dziecka, jak i rodzica. W końcu wiąże się to z wieloma zmianami w życiu codziennym. Pojawią się nowe szkolne obowiązki a razem z nimi także problemy. Debiutujący uczeń nie zawsze będzie w stanie sam sobie z nimi poradzić. Jak mu w tym pomóc?

        Kluczowe jest pozytywne nastawienie. Szkołę należy przedstawiać jako ciekawe miejsce, gdzie dziecko pozna wiele nowych dzieci, a także nauczy się ciekawych rzeczy Dobrym pomysłem jest wspólne oglądanie zdjęć, na których mama i tata występują w roli ucznia - w szkolnych fartuszkach czy z obowiązkowymi tarczami. Można powspominać zabawne sytuacje z czasów, gdy sami się uczyliśmy oraz przyjaźnie, które wtedy zawarliśmy. Ważne jest przygotowanie dziecka do szkoły. Warto pokusić się o wycieczkę do szkoły, w której dziecko będzie zaczynać naukę. W ten sposób przyszły uczeń pozna nie tylko sam budynek, ale również drogę, którą będzie pokonywał przez najbliższych kilka lat. Dzięki temu także w pierwszym dniu nauki nasze dziecko poczuje się pewniej. – Podstawą przygotowania do rozpoczęcia nauki jest rozmowa. Podpytaj malucha czy czegoś się boi, ma jakieś obawy. To może być pierwszym krokiem do rozwiania strachu i niepewności. Umiejętność słuchania naszej pociechy i rozmawiania z nią na pewno zaprocentuje w przyszłości. Ważne jest poruszanie różnych tematów, zadawanie pytań, wymienianie poglądów i podtrzymywanie dialogu z dzieckiem. Dziecko należy chwalić za dobre zachowanie i ganić za niewłaściwe. Zawsze też trzeba mu wyjaśnić, co zrobiło źle. To na pewno wpłynie pozytywnie na jego poczucie bezpieczeństwa oraz zaufanie do rodziców. Należy zaplanować dzień bo wraz z rozpoczęciem nauki w szkole wiąże się wiele obowiązków takich jak odrabianie lekcji, codzienne pakowanie plecaka czy też wykonywanie poleceń nauczyciela. Dla pierwszoklasisty to zupełna nowość i może budzić lęk. Zadaniem rodziców jest odpowiednie przygotowanie pociechy do nowych zadań. Wspólne ustalenie rozkładu dnia - podział na odrabianie lekcji, odpoczynek, aktywność fizyczną i wyznaczenie stałej godziny pójścia spać, zorganizuje dziecku i rodzicom czas. - Niezwykle istotne jest również to, by nasze dziecko stawało się coraz bardziej samodzielne i odpowiedzialne. Nie będziemy mu przecież mogli towarzyszyć przez cały dzień, a nauczyciel będzie miał pod opieką również inne dzieci.  Nasze dziecko powinno nauczyć się samo podejmować decyzje, oczywiście na miarę swoich możliwości. Na początek pozwólmy mu np. zdecydować w co chce się ubrać czy co chciałoby robić po lekcjach. Ważne jest również to, by rodzice nie wyręczali dziecka w czynnościach, z którymi sam potrafi dać sobie radę. Wyniesienie śmieci, posprzątanie pokoju, zatemperowanie ołówka czy niesienie własnego plecaka to nie są rzeczy trudne. Dla dziecka stanowią one wyzwania. Ich realizacja buduje wiarę w siebie. Nie oznacza to oczywiście, że należy zostawiać malucha samego z problemami. Powinien on zawsze czuć, że znajdzie w rodzicu oparcie. Pierwsza klasa to dla dziecka wyzwanie. Szkoła to na początku nauka pisania, czytania i liczenia. Aby dziecko poradziło sobie z lekcjami, należy wzmacniać w nim poczucie odpowiedzialności oraz rozbudzać ciekawość. Warto także pamiętać o tym, że sześciolatki i siedmiolatki nie są w stanie skoncentrować się na jednym zadaniu przez dłuższy czas. Dobrze jest zatem połączyć odrabianie prac domowych z zabawą lub organizować co jakiś czas przerwy, np. na krótki spacer. Szkoła to miejsce, gdzie dziecko ma się uczyć, a nie być we wszystkim najlepsze. Oczekiwania rodziców powinny zatem iść w parze z jego możliwościami. W przeciwnym wypadku zapał pierwszoklasisty szybko minie, a ponowne zainteresowanie dziecka szkołą i nauką nie jest już takie proste.

Wg Stefana Szumana „dojrzałość  szkolna”  to taki poziom rozwoju fizycznego, psychicznego i społecznego dziecka, który czyni je wrażliwym i podatnym na systematyczną naukę w klasie I szkoły podstawowej”.

Wrażliwość dziecka to jego ciekawość, zainteresowanie rysowaniem, liczeniem, literkami, czytaniem, to pierwsze próby pisania liter drukowanych, to stałe pytania: jak to, po co, dlaczego? W grupie przedszkolnej stosunkowo łatwo takie dzieci zauważyć. Łatwo jest także zauważyć dzieci, które takich zainteresowań nie przejawiają i im trzeba szczególnie wnikliwie się przyjrzeć, bo prawdopodobnie nie osiągnęły odpowiedniego poziomu rozwoju i  należy im pomóc. Podatność zaś polega na tym, że dziecko chce podporządkować się poleceniom, wskazówkom i uwagom osób dorosłych – wie, że nie ono jest „najmądrzejsze” i że nie wszystko umie najlepiej – daje sobą kierować. Tylko takie dziecko korzysta z procesu nauczania.

Przez dojrzałość fizyczną rozumie się taki wzrost, wagę, proporcje ciała (z tym wiąże się twardość kości, siła mięśni pozwalająca np. nie pokładać się na ławce w czasie pracy w klasie), że dziecko może bez przeszkód korzystać z urządzeń i przyborów szkolnych (wysokość sanitariów, ławek, krzeseł, wieszaków w szatni, waga tornistra itp.).Dodatkowo zmniejsza się podatność na zmęczenie i zwiększa się odporność na choroby. Od tej dojrzałości zależny jest także rozwój ruchowy dziecka  - bieganie, skakanie, utrzymywanie równowagi – te czynności są niezbędne dla poznawania stosunków przestrzennych i dla orientacji w otoczeniu; ma to wielki wpływ na powodzenie w nauce! oraz rozwój ruchowy rąk – jakość i tempo pisania to bardzo ważne czynności w szkole!

Rozwój psychiczny i dojrzałość psychiczna to taki poziom wszystkich procesów poznawczych i emocjonalnych, od których zależy funkcjonowanie dziecka w szkole i powodzenie lub niepowodzenie w nauce.

 Ważne informacje na temat poszczególnych procesów poznawczych jakim jest:

o    Uwaga – stopień koncentracji, czas skupienia, zdolność skupiania się na jednym obiekcie – rzutują one na przyswajanie wiedzy i wykonywanie czynności ( „nie widzimy i nie słyszymy” tego, na czym nie skupimy uwagi, źle wykonujemy czynności, przy których nie uważamy);

o    Pamięć – kłopoty z zapamiętywaniem to luki w wiedzy, brak wiedzy, to ogromne trudności z uczeniem się szkolnym. Warto wiedzieć, że dzieci zapamiętują to, co je ciekawi, a nie to, co jest ważne!

o    Spostrzeganie wzrokowe – od niego zależy odróżnianie liter i cyfr, a przez to ich znajomość. Różnicowanie to opiera się na analizie i syntezie wzrokowej, czyli jest to spostrzeganie zależności i stosunków przestrzennych między elementami liter i cyfr. Spostrzegamy kształty, wielkość, kolejność liter – zapamiętujemy te dane i dzięki temu uczymy się pisać i czytać. Zaburzenia w tym zakresie mogą sugerować „ryzyko dysleksji” – czyli specyficzne trudności w nauce czytania i pisania przy prawidłowym poziomie umysłowym. 

o    Spostrzeganie słuchowe – dzięki niemu możemy podzielić wyrazy na sylaby, na głoski czyli dokonać analizy słuchowej, przyporządkować głoskom litery i zapisać dany wyraz. Jeżeli wybrzmiewamy poszczególne głoski i połączymy je w wyraz, to wówczas czytamy – dokonujemy syntezy słuchowej. Różnicowanie brzmienia głosek, ich kolejności to także podstawa nauki pisania i czytania – zaburzenia w tym zakresie także mogą sugerować ryzyko dysleksji.

o    Myślenie – to główny proces umożliwiający uczenie się i to nie tylko szkolne. Prawidłowe myślenie zależy od indywidualnych możliwości operowania informacjami oraz od ilości i jakości tych informacji. W operowaniu informacjami, w przetwarzaniu ich na podstawie tworzeniu nowych informacji ogromne znaczenie ma doświadczenie, ćwiczenia. Dzięki temu dziecko zaczyna rozumieć proste pojęcia, zasady, prawidłowości. Począwszy od 6-7 lat dzieci zaczynają wnioskować i po raz pierwszy wiązać ze sobą informacje na zasadach logicznych, stopniowo przechodzą do oceniania problemów z różnych punktów widzenia. To zaś jest to podstawą kształtowania się myślenia matematycznego. Prawidłowy poziom myślenia jest warunkiem zrozumienia przyswajalnej wiedzy i jej wykorzystywania, czyli warunkiem procesu szkolnego  uczenia się.

o    Mowa jest zdolnością porozumiewania się. Dziecko dojrzałe do nauki w szkole ma poprawną wymowę, potrafi już za pomocą słów przekazywać informacje w sposób zrozumiały dla odbiorcy, ma taki zasób słów, że rozumie przekazywaną wiedzę i samo za pomocą słów potrafi przekazywać a sposób zorganizowany informacje innym. Rozumie także tekst czytany w podręcznikach i potrafi „zwerbalizować” swoje myśli.

 Wszystkie procesy poznawcze wiążą się ze sobą, są od siebie współzależne i opóźnienie czy też zaburzenie któregoś z nich wpływa negatywnie na poziom pozostałych.

Procesy emocjonalne i motywacyjne – to odczuwanie i przeżywanie relacji: ja – świat, to także motywy naszego działania. Dzieci w przedszkolu kierują się jeszcze głównie szukaniem przyjemności i unikaniem przykrości. Znają wiele norm i zasad, ale nie są to główne przyczyny ich działań. Dojrzałość emocjonalna to stawianie na pierwszym miejscu poczucia obowiązku, odpowiedzialności za swoje postępowanie, to zdolność do „odkładania na później” przewidywanych przyjemności na rzecz obowiązków. To także zdolność do częściowego opanowania emocji i kontrolowanie ekspresji emocji. To zdolność do krytycyzmu, do uczenia się na własnych błędach i do pokonywania trudności. 

Dojrzałość społeczna to umiejętność zgodnego współżycia i współdziałania z innymi, to znajomość norm społecznych, to uczucia społeczne, zmniejszanie się egocentryzmu, itp. Dziecko dojrzałe społecznie odnosi do siebie polecenia skierowane do całej grupy, czuje się członkiem grupy i zaczyna poprzez uczestnictwo w grupie zaspokajać swoje potrzeby ruchowe i psychiczne (akceptacji, uznania, opiekowania się, itp.).

      Rozwój dziecka i jego dojrzewanie biologiczne jest procesem ciągłym, w którym od czasu do czasu zdarzają się tzw. „skoki rozwojowe”, związane głównie z działaniem układu hormonalnego. Właśnie w okresie 6- tego roku życia dokonuje się skok rozwojowy – uaktywnia się układ hormonalny, wpływający zarówno na rozwój ciała, jak i układu nerwowego.

Bardzo ważna również jest kwestia fizycznej dojrzałości dziecka sześcioletniego, w szczególności zmiany rozwojowe w zakresie ciała. W stosunkowo krótkim czasie     rosną stopy dziecka. Wydłużają się i twardnieją kości kończyn (u chłopców kości bardziej grubieją niż u dziewczynek); rozpoczyna się pierwszy etap kostnienia nadgarstka – ruchy dłoni stają    bardziej płynne, ręce mniej męczą się przy rysowaniu i pisaniu, lepszy jest poziom rysunku, „ładniejsze szlaczki”.  Obserwuje się różnicowanie zainteresowań – u chłopców tzw. głód ruchu: większa potrzeba biegania, skakania, siłowania się, bójki, itp., ale za to mniejsza precyzja ruchów rąk. U dziewcząt zabawy ruchowe są spokojniejsze, ale większa precyzja ruchów rąk i lepszy poziom rysunków i pisma. To początek antagonizmów związanych z płcią i zmiana proporcji ciała w kierunku „dorosłości”, a także lepszy poziom czynności samoobsługowych. Bardzo ważną kwestią dla nauczycieli okazały się zmiany w dojrzewaniu i funkcjonowaniu układu nerwowego, dziecka ponieważ są one znaczące.

1.    Zwiększa się ilość połączeń nerwowych i poprawia się przewodnictwo nerwowe – dzięki temu bardziej zróżnicowane są relacje na bodźce, szybszy czas reakcji, „dokładniejsze”, bardziej precyzyjne przewodzenie..

2.    Poprawia się znacząco funkcjonowanie zmysłów: polepsza się ostrość wzroku, zdolność odróżniania odcieni barw, dzieci lepiej odbierają dźwięki (mniej fałszują), zapachy, smaki („niejadki” zaczynają jeść, „bo smaczne”), lepiej odbierane są bodźce z otoczenia.

3.    Dojrzewa kora mózgowa – sprawniej przebiegają procesy pobudzenia i hamowania: dziecko lepiej i dłużej skupia uwagę, zaczyna sterować swoją uwagę, mniej męczy się, mniej wierci się (dłużej usiedzi w jednym miejscu), zaczyna być zdolne do częściowego panowania nad swoimi emocjami i ich ekspresją, zaczyna mieć poczucie obowiązku, staje się mniej infantylne itp.

4.    Dojrzewają okolice ruchowe kory mózgowej – poprawia się: płynność i koordynacja ruchów, także ruchów rąk, lepsze jest utrzymywanie równowagi, ruchy stają się zwinne, zgrabne.

5.    Dojrzewają struktury kory odpowiedzialne za czynności szkolne: poprawia się wzrokowe spostrzeganie analityczno – syntetyczne (łatwiej odróżnia  litery podobne kształtem, a różniące się położeniem przestrzennym i położeniem elementów względem siebie typu d, g, b, p); znacznie poprawia się słuchowe spostrzeganie analityczno- syntetyczne (lepsze wysłuchiwanie spółgłosek w nagłosie, śródgłosie i wygłosie, lepsza analiza i synteza sylabowa i głoskowa itp.).

6.    Dojrzewają struktury kory mózgowej odpowiedzialne za procesy myślowe – dopiero powyżej 6 roku życia przechodzą z myślenia konkretno – wyobrażeniowego przedoperacyjnego na myślenie konkretno – wyobrażeniowe operacyjne i dopiero wtedy zdolne są do zrozumienia, że odejmowanie jest odwrotnością dodawania, dzielenie – odwrotnością mnożenia. Następuje rozwój decentracji, rozumienia symboli, zasad ortograficznych.

U dzieci, które pójdą do pierwszej klasy należy szczególnie utrwalać i rozwijać:

1. Wyrabianie samodzielności - chodzi nie tylko o kształtowanie umiejętności związanych z samoobsługą (ubieranie się, mycie, czesanie, dbałość o estetyczny wygląd zewnętrzny), lecz także o wdrażanie do samodzielnego wykonywania powierzonych zadań. Dzieci wyręczane przez rodziców ciągle coś gubią i nie potrafią się zorganizować. Dziecko samodzielne na ogół dba o własne rzeczy, nie gubi ich i nie rozrzuca.

2. Kształtowanie wytrwałości i systematyczności - należy zwracać uwagę na to, aby rozpoczęte zabawy i działania (budowla z klocków lub rysunek) zostały zakończone. Systematyczność dziecka można kształtować przez przydzielanie mu drobnych obowiązków, które trzeba wykonywać stale, np. sprzątanie zabawek, podlewanie roślin itp.

3. Wzbogacanie wiedzy o świecie, doświadczeń życiowych dziecka, pobudzanie do działania, rozwijanie spostrzegawczości i myślenia. Należy wzbogacać zasób słownictwa i pojęć ucznia, odpowiadać na wszystkie zadawane pytania, w których przejawia się myślenie i ciekawość poznawcza dziecka. Zachęcać do wyrażania sądów, pytań, wniosków. Aby rozwijać u dziecka procesy myślowe, należy dawać mu odpowiednie tworzywo- modele, obrazy, rzeczy- gdyż u dziecka dominuje jeszcze myślenie konkretno-obrazowe. Działania na konkretach stają się podstawą wyobrażeń.

4. Troska o prawidłową wymowę. Dbać o jakość wypowiedzi, poprawną formę gramatyczną.

5. Rozwijanie spostrzegawczości wzrokowej. Przy oglądaniu obrazków, poznawaniu liter, zwracamy uwagę dziecka na kształty, które różnicują litery. Utrwalamy położenie poszczególnych przedmiotów (wyżej, niżej, na prawo, na lewo), organizujemy zabawy, polegające na układaniu całości z kilku elementów.

6. Rozwijanie spostrzegawczości słuchowej - uczymy dziecko podziału wyrazów na sylaby i głoski oraz łączenia sylab i głosek w wyraz. Czytamy bajki i opowiadania. Wielokrotne czytanie pozwala na pamięciowe opanowanie treści, na wspólne przeżywanie radości i smutków, rozwija koncentrację uwagi.

7. Rozwijanie umiejętności matematycznych - organizujemy ćwiczenia w przeliczaniu elementów i podawaniu wyniku liczenia, zabawy z dodawaniem i odejmowaniem w zakresie 10-u na konkretach, a następnie na palcach i w pamięci. Układanie prostych zadań matematycznych w tym zakresie. Aby rozwijać te umiejętności dostarczamy dziecku różnych przedmiotów do przeliczania.

8. Usprawnianie sprawności manualnej - dziecko musi dużo rysować, malować, sklejać, wycinać, lepić z plasteliny, wydzierać itp. Ręka nie usprawniona szybko się meczy i boli, nie pozwala na ładne pisanie i rysowanie. Należy ją usprawniać wykonując ćwiczenia manualne i grafomotoryczne. Należy podsuwać dzieciom szlaczki, odwzorowywanie kształtów, rysowanie po śladzie itp. Tych ćwiczeń nigdy dość, nawet gdy dziecko prezentuje dobry poziom graficzny. Korygujemy nieprawidłowości chwytu pisarskiego -jeśli się pojawiają.

9. Organizowanie zabaw utrwalających prawidłowe ujmowanie stosunków przestrzennych (prawo-lewo. Nad, pod, obok, za, w górze, w dole, itp.) z własnego punktu widzenia, oraz względem innej osoby.

10. Wpajanie zasad kulturalnego zachowania się, kształtowanie postawy życzliwości w stosunku do innych kolegów, uczenie dziecka, aby używało zwrotów grzecznościowych. Uczenie dziecka bezkonfliktowego rozwiązywania problemów w grupie, bez odwoływania się do osoby dorosłej.

11. Przyzwyczajanie dziecka do stałego rozkładu dnia (zaplanowane godziny snu, posiłków i zabawy).

12. Kształtowanie pozytywnej motywacji dziecka do nauki. Należy traktować pójście do szkoły, jako coś naturalnego. Pamiętać o cechach indywidualnych dziecka, jego właściwościach rozwojowych, potrzebach i predyspozycjach. Nie straszyć, lecz opowiadać o swoich przyjemnych wspomnieniach ze szkoły, podkreślać dobre strony szkoły.

                                           Opracowała: Pedagog Jolanta Nowicka